Filtry na Instagramie – po co?
Instagram rządzi się często swoimi prawami, jeśli chodzi o zasięgi czy wyświetlenia. Jednak są rzeczy, na które to my mamy wpływ. Chodzi mi tutaj oczywiście o wygląd profilu. To od Ciebie zależy, co pokażesz ludziom i czym ich zachęcisz, żeby zostali. A w końcu to o obserwatorów chodzi. Nie o liczbę, a ich zaangażowanie. O tym przeczytacie we wpisie na temat “Jak zdobyć prawdziwych obserwatorów na Instagramie?“. Teraz jednak czas na coś innego. Pisałam również na temat “Jak zrobić dobre zdjęcie na Instagram?“, a dzisiaj skupię się na temacie dotyczącym filtrów do zdjęć, które fajnie jest stosować, a jednak większość się tego boi. Dlaczego? Nie niszczymy tym zdjęcia, a jedynie dajemy mu trochę mocy, magii i kolorów. Filtry na Instagramie są również ważne, bo tworzą nam swego rodzaju harmonię na profilu. Z resztą, przeczytajcie i zobaczcie sami.
Spójny feed to ładny feed
Brzmi jak jakieś zaklęcie. Zacznijmy od tego, czym jest feed na Instagramie. Jest to nic innego jak wygląd Waszego profilu. Ma być spójny, bo chyba nikt nie lubi chaosu. Wystarczy, że nasz rząd to jeden wielki chaos… Spójność tego feedu oznacza, żeby miał taki sam filtr na zdjęciach. Dodajesz naturalne? Sprawdź czy jednak nie będą podobać Ci się bardziej z filtrem. Pomoże Ci tutaj aplikacja o nazwie “Preview”, w której możesz wgrać zdjęcia z galerii (bez podawania loginu i hasła do ig) i nałożyć na nie identyczny filtr. Proste? Oczywiście.
Ja zawsze będę zwolenniczką nawet delikatnego podrasowania zdjęć. Wcześniej na moim profilu, jak i stronie mogliście widzieć bardzo białe zdjęcia, to również był efekt filtru, który najzwyczajniej w świecie mi się znudził. Odeszłam już od zdjęć tak zwanych zimnych i przerzuciłam się na ciepłe. Wygląda to o wiele lepiej, a patrząc po ciągle rosnącej liczbie obserwatorów, podoba się to nie tylko mnie.
Zdjęcia poniżej to nic innego jak mój feed na moim profilu. Wszystkie mają te same filtry na Instagramie.
Mojego Instagrama możecie zobaczyć w każdej chwili. W całym Internecie widnieje jako TheDiize i tak też znajdziecie mnie tam- @thediize.
Nie bój się obróbki
Do obrobienia zdjęć używam tylko i wyłącznie aplikacji “Photoshop Express”, która jest w pełni darmowa. Jak widzicie, za jej pomocą można zrobić też fajny retusz np. aby usunąć knoty z świeczek. Filtry na Instagramie są jak najbardziej potrzebne. Każdy z nas w końcu chce podziwiać jak najładniejsze zdjęcia. Treść tutaj stanowi swego rodzaju drugi plan. W końcu najpierw widzimy zdjęcie. Jeśli nie jesteś do końca przekonany do tego, sprawdź sobie kilka zdjęć. Zrób swoje przed i po. Zobacz, co Tobie się podoba. Może zostaniesz przy naturalnych zdjęciach z aparatu, ale na 99,9% zakochasz się w nowym. Oczywiście, gdy tylko znajdziesz swój wymarzony filtr 🙂
Zaobserwuj mnie:
