Budując uśmiech
Pokaż na co Cię stać budując uśmiech!
Kochani, życie każdego dnia nas zaskakuje bądź dołuje. Każdy dzień jest inny, a przez to może nam być ciężko odnaleźć się w tej całej rzeczywistości. Co zrobić, żeby jednak życie nie tylko miało sens, ale dodatkowo przynosiło nam szczęście?
Chyba Was nie zaskoczę, ale opcji jest kilka.
Budując uśmiech
Znajdź coś, co sprawia Ci radość. Nie siedź bezczynnie w domu. Pójdź na spacer, na siłownię- Twoje zdrowie będzie Ci wdzięczne. Nie lubisz wysiłku? Poczytaj książkę, obejrzyj film bądź serial. Staraj się odnaleźć siebie w jakiejś dziedzinie. Hobby da Ci nie tylko szczęście, ale i wypełni Twój czas po brzegi.
Otaczaj się tylko tymi ludźmi, którzy na to zasługują. W świecie nastawionym na piękne obrazki bardzo trudno jest być na to obojętnym, zachwycamy się, chcemy też mieć tak dobrze jak ktoś. Zamykamy się na rzeczywistość i wymagamy od niej ogromu. Spotykamy się z szarówką życia. Dlatego osoby, które mają podobne pasje, nastawienie do życia na pewno pomogą nam przez nie przejść z podniesioną głową, a przy tym wypełnią nasze życie pozytywnością i szczęściem.
Rozwijaj się! Wiedza i umiejętności są czymś, czego nikt Ci nie zabierze. Co pozwoli Ci być ponad innymi i nigdy nie spaść. Czas, który na to poświęcisz jest Twój i to od Ciebie zależy na co go przeznaczysz.
Nie bój się nowych rzeczy. Jasne, przyzwyczajenia dają nam pewną dozę bezpieczeństwa, ale to czasem złudne. Gdy spróbujemy czegoś nowego może okazać się, że jest to o wiele lepsze od naszej dotychczasowej rutyny, więc na co czekać.
Doceniaj małe rzeczy
Doceniaj małe rzeczy. Czasem to w nich jest zapisane szczęście na cały dzień. Ładna pogoda, mamy powód. Ktoś się pyta co u Ciebie? Mamy powód. Ktoś Ci życzy miłego dnia. Mamy powód. Ktoś pomógł Ci coś znaleźć. Mamy powód. Oglądałeś głupie kotki w internecie. Mamy powód. A tych powodów może być nieskończona ilość. Wszystko zależy od tego, jak spostrzegawczy jesteś i do ilu umiesz liczyć.
Zmień podejście. Wiem z autopsji, że jest to jedna z najważniejszych rzeczy. Zacznijmy od początku z przykładami- studia. Macie zły plan, nie macie z nikim kontaktu na nich, wykładowcy są nudni, a ćwiczenia dla przedszkolaków. Błąd. Zakładając, że wybraliście studia dzienne to był Wasz wybór. Trzeba było pójść na zaoczne, jeśli chcieliście mieć luzik bluzik. Kontakt łatwo można nawiązać. Napiszcie na facebooku do kogoś z grupy czy zrobił już jakieś zadanie, czy idzie na wykład ponieważ Wy się zastanawiacie, próbujcie. Wykładowcy nie muszą mieć pasji do tego czego uczą, szkoda, ale niektórzy mają wiele tytułów, dostają dużo pieniędzy, więc lata im to czy będziecie kochać ich przedmiot czy też nie. Poczytajce książki, znajdźcie ciekawostki o danym przedmiocie. Zamiast bezczynnie siedzieć dwie godziny na wykładzie możecie się dokształcać w danej dziedzinie.
Zmień podejście!
Ćwiczenia, których nie chce Wam się robić? Cieszcie się, że nie macie egzaminu z tego przedmiotu, a takie sobie o zaliczenie. Trzeba zmienić podejście. Pamiętajcie. Inny przykład? Praca. Szef ciągle czegoś wymaga, nie wyrabiacie się, trzeba zostać po godzinach, nowi ludzie są coraz gorsi, a w kuchni nie ma kawy. Słuchaj! Szef wymaga ponieważ taka jest jego rola. Zepnij się, odbębnij to, co on chce i z głowy. Za wolno pracujecie? Zmieńcie harmonogram, podejście czy układ dnia. Może taka zmiana zaowocuje nową siłą i motywacją. Zostanie po godzinach… no dostajecie pieniążki?
Nie ma tragedii. Nie? To zepnijcie się i punkt wcześniej zmieńcie coś. Nowi ludzie, a pamiętasz jak Tobie było ciężko na początku? Oni nie są źli. Mogą być po prostu zagubieni. Nie ma kawy? Kup sobie na następny raz saszetki z kawą. No trudno nie na koszt firmy, ale przynajmniej Twój dzień nie będzie tak zniszczony. Czyli wniosek jest jeden. Jeśli coś Cię wkurza. Zmień to w coś pozytywnego, usuń z życia, spojrzyj na to z innej perspektywy i przygotuj się na to, co ma nadejść.

Nie trzeba wierzyć w cuda, wystarczy wierzyć w siebie.
Ciesz się na to, co ma nadejść. Koncert, kino, teatr? Może warto kupić bilety i oczekiwać na daną datę. Zacząć odliczać dni do czegoś ważnego. Nastawić się pozytywnie na ten czas. Szczęście wtedy będzie podwójne.
Mnie cieszą zachody słońca. Chwila, której nie da się powtórzyć ponieważ żadna nie będzie taka sama.

2 komentarze
Tomek
haha, a myślałem, że wpis będzie o paście do zębów ?
Koralina
Bardzo inspirujący wpis ? odnalezienie radości w dzisiejszych czasach jest niezwykle trudne