Podejmij wyzwanie!
Chcesz coś osiągnąć? Może nawet chcesz osiągnąć sukces? Nikt Ci tego nie zabroni. A ja Ci w tym pomogę. Razem możemy podjąć wyzwanie i zrobić coś niesamowitego. Osiągnąć to, o czym wiele ludzi tylko marzy. Myślą i nic dalej z tym nie robią. A kluczem jest to, żeby wstać i zrobić. Po prostu podejmij wyzwanie. Badania pokazały już nie raz, że aby coś weszło w nawyk trzeba to robić przez 30 dni codziennie. Czy to jest moje wyzwanie? Tak. Na moim Faceboo’u- TheDiize będę codziennie pisać czy mi się udało czy nie.
Chce, żeby pisanie postów mi weszło w nawyk, a chyba nie ma prostszego sposobu niż pisanie właśnie o tym. Chcę też regularnie chodzić na basen. Wiem, że nie uda mi się codziennie bo łączę studia z pracą i czasem mam tylko czas na szybko obiad, ale w resztę dni chce robić coś dla siebie. Już kiedyś mi się to udało, więc mam nadzieję, że i teraz nie będzie problemu. Zainteresowani? No to lecimy dalej.

Receptę na sukces już znasz z poprzedniego wpisu: http://thediize.pl/poradniki/jak-osiagnac-sukces/
Zajmijmy się jednym z punktów jakim jest- systematyczność. Nawet napiszę to jeszcze raz.
SYSTEMATYCZNOŚĆ
Co to jest i z czym to się je chyba wszyscy wiedzą, ale… jak ją osiągnąć? Nie ma wytłumaczenia, że mi się nie chce, że nie mam czasu. Doba ma 24 h, odejmijcie od tego czas na sen. Nawet niech to będzie 8h (żeby tak naprawdę odpocząć). Zostaje całe 16h, w których można zrobić naprawdę niesamowite rzeczy. Trzeba tylko chcieć. Zakładam, że 30 dni minie naprawdę szybko, a później te rzeczy, których chcieliśmy pilnować, wejdą nam w nawyk. Co za problem dodać post, pójść na basen? Co za problem… w ogóle jest jakiś problem?
Naucz się tego już dziś. Prosty przykład. Siedzisz na kanapie ze swoimi rodzicami, oglądacie film. Mama Cię prosi, żebyś przyniósł jej sok do picia. I wtedy w głowie pojawia Wam się ten cichy głosik, nie chce mi się. Nauczcie się go przezwyciężać! Ruszcie swoje cztery litery. Co to ma do tematu systematyczności? Pozwoli Wam to przede wszystkim przezwyciężać niechęć i zbuduje w Was potrzebę robienia. Nie śpimy, lecimy!
Podejmij wyzwanie!
Co musisz zrobić? Podejmij wyzwanie! Załóż sobie jakiś cel, który będziesz kontynuować przez 30 dni. Codziennie, bez wymówek. Możesz mi pisać jak Ci idzie tutaj, na Facebook’u, gdzie sobie życzysz, albo zrób to w ciszy, tylko dla siebie. Jak wolisz. Pamiętaj jednak, że procesu nie możesz przerwać. Co to może być? Coś co będziesz robić, a nie coś czego nie będziesz robić. Musisz to rozróżnić. Rzeczy typu- 30 dni bez czekolady, papierosów czy gumy do żucia odpadają… Pamiętaj, masz się przyzwyczaić do robienia danej rzeczy, a nie odzwyczaić się. Na to przyjdzie czas. A w sumie jak chcesz to podejmij i takie wyzwanie.
Przecież to Ty jesteś Panem swojego życia, to co ja Ci będę kazać. Ale moim założeniem tego wyzwania jest na przykład codziennie robienie 30 przysiadów, albo codziennie poświęcenie godziny na naukę angielskiego. Możesz zrobić wszystko na co masz ochotę. Później będzie to dla Ciebie jedynie przyjemnością. I właśnie. Musisz pamiętać, że to nie może być coś, czego nie lubisz… bo straci to cały urok. To nie jest wyzwanie- polub to w 30 dni. Zrób to dla siebie. Będzie fajnie. Jesteśmy w tym razem. To co, podejmij wyzwanie?

