Pozytywne nastawienie to klucz do sukcesu. Dlaczego?

Myślę, że z uśmiechem na twarzy łatwiej idzie się przez życie. Jasne, uśmiech nie rozwiązuje problemów, nie jest naszym powiernikiem, ale może pozytywnie wpływać na to, co dzieje się w naszym życiu i jak traktują nas ludzie. Zacznijmy od początku. Życie każdego z nas jest inne. Jednym udaje się coś osiągnąć, drudzy wręcz przeciwnie – wydaje się, że są “skazani” na sukces, a trzeci o swoim sukcesie mogą jedynie marzyć. Jeśli chodzi o sam sukces to niezwykle trudno go zdefiniować. Jednak wydaje mi się, że sukces zawsze jest dojściem do jakiegoś celu. Może to być spełnienie marzeń, czy odhaczenie planów. Sukcesem może być uśmiech wywołany na twarzy drugiej osoby, albo spokojne zakończenie dnia. Fakt faktem dla każdego sukces będzie czymś innym. Jednak jedna rzecz jest niezmienna pozytywne nastawienie to klucz do sukcesu. Dlaczego?

Pozytywne nastawienie to klucz do sukcesu. Dlaczego?

Mając w głowie jakiś plan, o wiele lepiej jest myśleć o nim pozytywnie. Z góry zakładać, że on się uda. Jeśli założymy, że nie, to jaki w sumie byłby jego sens. To od tego, co mamy w głowie zaczyna się dosłownie wszystko. Jeśli to czarne myśli spowijają nam umysł, natychmiast trzeba to zmienić. Jeśli nie wierzymy w siebie, to również wiele możemy nie osiągnąć. Wniosek, który mi się nasuwa jest następujący. Aby osiągnąć sukces należy najpierw oczyścić siebie. Później możemy zabierać się za podbijanie świata. Gdy myślimy negatywnie to nasza rzeczywistość jest pozbawiona tych małych sukcesów, które mogą stać się naszą motywacją. Sukces jest na wyciągnięcie ręki.
Oczywiście, gdy jedynie będziemy mieć pozytywne nastawienie, a nie będziemy nad sobą pracować, to sukces nie spadnie nam z nieba. Jednak ciężko nad sobą pracując i trwając w swoich postanowieniach z uśmiechem na twarzy łatwiej będzie nam osiągnąć cel. Sprawdźcie sami.

Kilka słów ode mnie

Może pamiętacie, gdy miałam ogromne pokłady energii oraz motywacji i w marcu zaczęłam regularnie chodzić na basen. No przynajmniej chciałam, bo mój zapał trwał dokładnie tydzień i wszystkie moje plany można było skreślić. Do Polski dotarł koronawirus i wszystkie baseny zostały zamknięte. Jednak! Z każdej sytuacji trzeba wyciągnąć coś pozytywnego i nie żałuję, że spędziłam 1,5 miesiąca w domu. W końcu przemyślałam swoje życie i postanowiłam jeszcze bardziej coś robić. Jakby studia i praca to było za mało. Oczywiście mówię tutaj o pisaniu recenzji. Od kwietnia robię to regularnie! A efekty przeszły moje oczekiwania (których w sumie nie było, bo bloga i tak prowadziłam, ale z marnym skutkiem). Teraz wiem, co chcę robić bo widzę, że to ma sens.
Wracając do tematu, to wracam na basen! Nie wiem gdzie go zmieszczę w swoim napiętym harmonogramie, ale dam radę! Mam przecież pozytywne nastawienie. A pozytywne nastawienie to klucz do sukcesu.

Zachęcam Was do przeczytania wpisu, który pojawił się jakiś czas temu: Jak osiągnąć sukces?
Cytaty o sukcesie