Barman okryty piórami – Mimi Noxa

Czytaliście kiedyś książkę tak piękną, że aż zaparło Wam dech w piersiach? Książkę tak piękną, że widzieliście dosłownie każdy obraz namalowany przez autora jego wyobraźnią? Ja tak… “Sekret bóstwa ptaków” czytałam już jakiś czas temu, ale nadal nie mogę wyjść z podziwu dla autorki. Mimi Noxa stworzyła przepiękny świat fantasy, co prawda na końcu wbiła czytelnikowi nóż prosto w serce, ale kto by się tym przejmował. Czas na drugą część książki, która (na szczęście) skleja, ceruje i zszywa nasze poturbowane serce “Barman okryty piórami”.

Ocena: 8/10

Barman okryty piórami – historia

Najtrudniejsza część dla recenzenta? Napisać recenzję bez spoilerów i dodatkowo zachęcającą tych, którzy książkę znają. Powiem ta. Nie będziecie się nudzić. Akcja dzieje się tutaj na każdej stronie. Nie ma smętów, nawet nie ma kiedy złapać oddechu. I wiecie co? Przez tą historię się po prostu frunie. Szybuje nad ziemią i podziwia widoki.

Wendy i Victor to główni bohaterowie, którzy mierzą się z pewnymi problemami. Właściwie to Wendy, która… (nie mogę napisać- świetnie).
Zacznijmy jeszcze raz.

Los restauracji Modropiórej Wilgi stoi pod znakiem zapytania. Zło czai się z każdej strony, a demony są istotami, z którymi nie należy zawierać żadnych umów. Wiedzieliście o tym? Mimi musi przenieść się w czasie, żeby naprawić to co (o kurde) po prostu po całej linii schrzaniła. Nie wzięła pod uwagę, że z jej działań mogą powstać poważne konsekwencje dla niej, dla Victora, dla jej przyjaciół i właściwie dla całego świata, który znają.

Wendy odkryje, kto jest jej przyjacielem, będzie musiała stawić czoła swoim słabością. Wykazać się sprytem, ale także nieustępliwością i dążeniem do celu.

W tej części przyjaźń i miłość odgrywają ogromne znaczenie w życiu bohaterów. Książka pokazuje, że w życiu właśnie o to należy walczyć. ” Barman okryty piórami” jest książką, której długo się nie zapomni. Jeśli czytaliście pierwszy tom i wiecie jak się skończył… to tytuł trochę zdradza, chociaż na chwilę sklei Wasze serduszko przed czytaniem.

Przemyślenia

Mimi Noxa pierwszą część książki wydała zupełnie sama. Ocena pierwszego tomu na lubimyczytać.pl to aż 8,6/10 z 50 ocen zamieszczonych w serwisie, wynik? Powalający, wielu świetnych autorów nigdy nie doczeka się takiej oceny. O czym to świadczy? O ogromnym talencie Izy. Od książki bardzo ciężko się oderwać. Nie zaczynajcie jej czytać, kiedy macie coś zaraz do zrobienia. Dajcie jej kilka godzin, sam na sam. W ciszy albo tak jak lubicie czytać. Gwarantuję Wam, że “Barman okryty piórami” to książka, która rozbudza wyobraźnię.

Bohaterzy w książce i problemy, z którymi muszą się zmierzyć są takie ludzkie. Jakbyście czytali dosłownie o czymś, co się wydarzyło. Nie ma tam elementów, które nie pasują. Czasem zdarza się w książkach, że są bohaterowie, którzy robią tak głupie ruchy, że aż nie chce się tego czytać, albo zachowują się totalnie irracjonalnie. Nie znajdziecie tutaj nic z takich rzeczy. Wszystko jest spójne, choć zagadka, tajemnice i cała historia wcale nie należą do łatwych.

Ostatnie słowa

Jedne co mi się mogło nie spodobać i nie spodobało to… czemu to już koniec?! Wolałam mieć nóż w serduszku niż pustkę!
Ode mnie ogromne gratulację dla Ciebie Mimi… to książka to Twoje kolejne mistrzostwo. Jesteś niezwykle odważna i dzielna, zawsze to pokazuj w życiu i nigdy się nie poddawaj.
Wpadajcie do autorki książki na profil IG, razem oczekujmy na kolejną książkę!