Zrozumieć marketing- Artur Jabłoński, Marek Piasek
Zdefiniujmy sobie pojęcie dobrej książki, dobra? Według mnie musi mieć przyciągającą wzrok okładkę, opis, który nie pozwala mi się oderwać, powalającą pierwszą stronę tekstu (tak często to sprawdzam, jeśli tylko mam taką możliwość), porywającą historię, wciągającą fabułę, genialnych bohaterów, wspaniałe/szokujące zakończenie. A jak to jest z książką z zupełnie innej dziedziny literatury niż ta “zwykła”? Musi mieć to coś, po prostu. Jaka jest książka dwóch “słynnych marketingowców”? Artur Jabłoński i Marek Piasek wspólnymi siłami napisali książkę “Zrozumieć marketing”. Jeśli raz wpiszecie w Google tą książkę, nie odpędzicie się od reklam z wizerunkami jednego i drugiego pana, naprzemiennie. NIE PRÓBUJCIE SPRAWDZAĆ 😉 Za działania marketingowe- czapki z głów, a co z książką?
Ocena: 5/10
Zawartość książki- Zrozumieć marketing
Książka rozpoczyna się od prezentacji kim są panowie, później przedstawiają nam swoją historię i prawdopodobnie to, dlaczego mamy im zaufać. Na mnie to nie działa, dlatego prawdopodobnie. Rozdział I pozwala na zrozumienie, kto jest Twoim klientem. Drugi to marketing z lotu ptaka, później czytamy o kampaniach Ask, dowiadujemy się, jak je zrobić, jak komunikować produkt i co dalej zrobić z tą wiedzą. Nie zliczę, która to jest już moja książka o marketingu, które nie wnosi nic więcej oprócz dwóch, maksymalnie trzech ciekawostek. Może jestem zbyt wymagająca, może chciałabym poznać wszystkie tajniki marketingu, jakie kiedykolwiek powstały?
Bez przesady. Chciałam po prostu zrozumieć marketing. Czy się udało? Rozumiałam go już wcześniej, więc nie udało się tej książce, ale w końcu gdzieś się tego nauczyłam.
Ostatnio napisałam dużą liczbę recenzji książek, które mnie niezadowoliły. Choć z każdej staram się wyciągać coś pozytywnego, czasem aż się nie da. Nie twierdzę, że książka była zła. Marketing jest jak zmienna w matematyce. Jutro może wyglądać zupełnie inaczej, inne równanie= inny wynik. Myślę, że żadna książka nie dorówna ilości wiedzy, którą można otrzymać z książki P. Kotlera. A mam wrażenie, że właśnie takiej, albo i lepszej- cały czas (bezskutecznie) szukam.
Uwaga! Tajemnica
Dlatego dam Wam radę, tylko jest to tajemnica. Uczcie się sami, czytajcie ile możecie, dowiadujcie się o kampaniach marek, o ich strategiach, wyszukujcie ciekawych informacji o marketingu w Internecie. Świat stoi otworem, jeśli wy będziecie stać w miejscu, niczego się nie dowiecie, smutne… ale możecie nawet nic nie osiągnąć. Dlatego bądźcie poszukiwaczami, bądźcie gotowi na zmiany. Nie bójcie się pytać, nie poddawajcie się w swoich działaniach. Życie to przygoda i tak zacznijcie je traktować.
Jeśli chcecie przeczytać więcej recenzji książek z wyższej półki, zajrzyjcie tutaj.
Zachęcam Was również do obserwowania mojego profilu na Instagramie @thediize, gdzie publikuję codziennie zdjęcia i staram się uchwycić piękno książek.

